Czepek przypinka pielęgniarski starego typu. Wykonany z blachy nowosrebrnej. Zapinany na agrafkę. Czepek na blaszce posiada naklejkę z wizerunkiem czepka pielęgniarskiego z czarnym paskiem. Wymiary: ok. 4,5 x 2,5 cm. Czepek przypinka pielęgniarski, znaczek pielęgniarski starego typu, czepek dla pielęgniarki, czepek przypinka z czarnym
Fot. Andrzej Wiernicki / East News Doktor Maciej Zarebski w towarzystwie pielegniarek Opublikowano: 16:01Aktualizacja: 10:40 – W dwudziestoleciu międzywojennym mundur pielęgniarski składał się z czepka i szarej sukienki wykończonej białym kołnierzem i mankietami, a na sukienkę sięgającą do połowy łydki, nakładany był bawet – biały fartuch zwany krzyżakiem. Bardzo ważnym elementem były także pończochy i buty. Mogły być białe lub czarne, ale zawsze zgodne kolorystycznie. Obcas nie mógł przekraczać czterech centymetrów. Gdy dziś myślę o tamtych czasach, widzę, jak bardzo wszystko się zmieniło – mówi Krystyna Wolska- Lipiec, emerytowana pielęgniarka, w latach 1993-2002 przewodnicząca Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego, realizatorka projektu „Wirtualne Muzeum Pielęgniarstwa Polskiego” oraz przewodnicząca Głównej Komisji Historycznej i Centralnego Archiwum Pielęgniarstwa Polskiego. Sanitariuszka Czerwonego Krzyża, 1914-18 r. Polona Marianna Fijewska: W świadomości społecznej pielęgniarki kojarzą się przede wszystkim z czepkiem i białym mundurkiem, ale dzisiaj na szpitalnych korytarzach bardzo rzadko widzi się pielęgniarkę ubraną właśnie w taki sposób. Dlaczego? Krystyna Wolska- Lipiec: W ostatnich latach wpływ na zmianę stroju pielęgniarskiego miały głównie dwa czynniki: powszechnie panująca moda i oczywiście funkcjonalność. Wiele pielęgniarek skarżyło się, że czepki bardziej przeszkadzają, niż pomagają w pracy. Lata temu odeszło się od czepków płóciennych i zastąpiono je czepkami produkowanymi ze sztucznych materiałów, które nie sprzyjały zdrowiu włosów. Ponadto dawniej czepki były wiązane pod brodą lub z tyłu głowy, co rzeczywiście sprawiało, że utrzymywały włosy pod materiałem. Później zrezygnowano ze sznureczków, więc kobiety zaczęły używać spinek, co nie zawsze działało. Czepki przekręcały się i spadały, zwłaszcza przy wykonywaniu skomplikowanych czynności przy pacjencie. 1936 r. NAC Kiedy dokładnie odeszło się od pielęgniarskich czepków? W 1991 roku. Wówczas zastąpiono je identyfikatorami przypinanymi do mundurka. Są różne komentarze na ten temat. Część osób twierdzi, że była to zła decyzja, która zaburzyła jasną dotąd formę komunikacji społecznej. Proszę zauważyć, że ludziom przybywającym do szpitala, chorym i ich opiekunom, zawsze towarzyszy duży poziom emocji. Czy to ze względu na własny stan zdrowia, czy ze względu na stan zdrowia kogoś bliskiego. Silny stres ogranicza zdolności poznawcze, a brak czepka to jednocześnie brak jasnego komunikatu, kim jest ta osoba i czego można oczekiwać po rozmowie z nią. Czy prócz czepka, istnieje jeszcze jakiś symbol pielęgniarstwa? Najpopularniejszym symbolem prócz czepka jest lampa oliwna. Symbol ten związany jest z Florence Nightingale, twórczynią profesjonalnego pielęgniarstwa. Florence pochodziła z angielskiej, arystokratycznej rodziny. Od dzieciństwa zdradzała pragnienie niesienia pomocy osobom chorym i ubogim, a mając siedemnaście lat, oświadczyła rodzicom, że zamierza zostać pielęgniarką. Należy zaznaczyć, że był to XIX wiek, i wówczas ten zawód kojarzono z niskimi warstwami społecznymi. Mimo przeciwności losu i oburzenia rodziny, przeszła szkolenie z zakresu pielęgnowania i podjęła pracę w szpitalu, W czasie wojny krymskiej zorganizowała system opieki nad chorymi, całkowicie poświęcając się sprawie. Florence, z lampą w ręce udawała się na nocne obchody, podczas których doglądała rannych żołnierzy. Ogień rozświetlał jej mrok. Chorzy nazywali ją „panią z lampą”. Ponadto, miała w zwyczaju, by przy tej lampce czytać Pismo Święto, które, jak mówiła, zaskakująco często otwierało się na Ewangelii wg św. Jana, rozdział 13, wers 15: „Albowiem dałem wam przykład, abyście jakom ja wam uczynił, tak i wy czynili”. Ogień od zarania dziejów traktowany był jako coś świętego, co odpędza zło. Zatem lampka Florence i tlący się w niej płomień symbolizują dobro, troskę, nadzieję, otuchę, ofiarność i uważność wobec drugiego człowieka. Wszystkie te rzeczy są w pielęgniarstwie niezwykle ważne. 1914 r. Radek Jaworski / Forum Początki pielęgniarstwa kojarzone są ze zgromadzeniami zakonnymi. Czy to właśnie habit był pierwszym pielęgniarskim mundurkiem? Prawda jest taka, że przed chrześcijaństwem i w okresie samych jego początków czynności opiekuńczo-pielęgnacyjne prowadziły kobiety niezwiązane z zakonami. Noszono wówczas długie suknie do kostek – taka obowiązywała moda. By kobiety pracujące z chorymi jakoś się odróżniały, przyjęto, że będą zakładać suknie koloru szarego, a na głowę białe chusty chroniące włosy. Później opiekę nad chorymi przejęły zgromadzenia zakonne, więc w naturalny sposób strój pielęgniarski upodobnił się do habitu. Kiedy pielęgniarstwo zostało rozdzielone z kościołem i jak wtedy wyglądał mundurek? Szkoła Zawodowych Pielęgniarek Stowarzyszenia PP. Ekonomek św. Wincentego à Paulo powstała w 1911 roku w Krakowie i była pierwszą świecką instytucją szkolącą pielęgniarki. Wówczas kobiety nosiły sukienki, na które wkładały bawet, czyli biały fartuch zwany krzyżakiem, ponieważ jego wiązania krzyżowały się na plecach. Fartuchy te miały bardzo różne kroje – część była wycięta, a część zabudowana pod samą szyję. Jednak wszystkie niosły za sobą ogromną wartość praktyczną i znacząco podniosły poziom higieny. Prócz fartuchów bardzo ważne były także czepki. Po 1911 roku w Polsce zaczęły powstawać kolejne szkoły pielęgniarskie, których uczennice można było odróżnić właśnie dzięki nakryciom głowy. W szkole krakowskiej były to czepki z granatowym welonikiem i częścią płócienną, a czepki ze szkoły warszawskiej nazywano motylkami, bo skrajne ich części delikatnie unosiły się ku górze. Nakrycia głowy były przedmiotem lokalnego patriotyzmu i dumy. 1971r. Zajęcia praktyczne w szkole pięlegniarekWikimedia Commons Z jakich materiałów wykonywano mundurki pielęgniarskie? Zwykle z tego, co było pod ręką. W Polsce w okresie dwudziestolecia międzywojennego, gdy pielęgniarstwo nabierało rozpędu, nikt nie miał pieniędzy na kupno specjalnych materiałów, więc do szycia używano materiałów, które były datkami zza granicy. Wówczas na zachodzie modne były paski, więc wiele mundurków robiono właśnie z paskowanych materiałów. Suchedniow, Ośrodek Zdrowia 1947 r.,Marian Musial / Forum Czy w Polsce był jakiś akt prawny, który regulował kwestie stroju pielęgniarskiego? W 1935 roku weszła w życie pierwsza ustawa dotycząca zawodu pielęgniarskiego, w której zawarte były wymaganie odnośnie stroju. Mundur pielęgniarski składał się z czepka i szarej sukienki wykończonej białym kołnierzem i mankietami, a na sukienkę sięgającą do połowy łydki, nakładany był bawet – biały fartuch zwany krzyżakiem. Bardzo ważnym elementem były także pończochy i buty. Mogły być białe lub czarne, ale zawsze zgodne kolorystycznie. Obcas nie mógł przekraczać czterech centymetrów. Strój uzupełniała granatowa peleryna. Gdy dziś myślę o tamtych czasach, widzę, jak bardzo wszystko się zmieniło. Z każdym kolejnym dziesięcioleciem mundurki stawały się coraz krótsze, bo taka była moda. Aktualnie długość strojów niektórych pielęgniarek naprawdę mnie zaskakuje. Pielęgniarka na froncie wojennym. Źródło: Wirtualne Muzeum Pielęgniarstwa Polskiego/ Ustawa, o której pani mówi z 1935 roku, wydaje się niezwykle szczegółowa. Dzisiaj obserwując pielęgniarskie mundurki, widzi się ogromną różnorodność. Ponieważ dziś zdecydowanie odeszło się od regulacji prawnych. Czasem szpitale wydają wewnętrzne rozporządzenia, by pracownicy danego oddziału ubierali się w jednym kolorze – np. personel chirurgii na zielono, a interny na niebiesko – ale z tego, co wiem, takie wewnętrzne rozporządzenia to raczej rzadkość. Często pielęgniarki, prócz mundurków, które otrzymują ze szpitala, zamawiają stroje, kierując się własnymi upodobaniami i wygodą. Niektóre panie noszą garsonki, inne garnitury, jedne sukienki, inne spodnie. W tej chwili strój pielęgniarski traktowany jest wyłącznie jako odzież ochronna, a nie symboliczna. Chyba że mówimy o ceremonii czapkowania, podczas której studenci pielęgniarstwa i położnictwa ubierają się w białe, galowe mundury i otrzymują czepki na znak przynależności do grupy zawodowej. A przynależność zobowiązuje! Niejednokrotnie uczestniczyłam w tych ceremoniach i z radością muszę powiedzieć, że widzę, z jakim szacunkiem studenci tratują nakrycia głowy. 1974 r. NAC Szykując się do wywiadu z panią, oglądałam nagranie pokazujące czepkowanie w jednej ze szkół. Widziałam, że wszystkie nakrycia głowy są białe- czy to coś oznacza? Biel oznacza, że pielęgniarki służą najczystszym ideom, najczystszym wartościom. Biel to komunikat dla społeczeństwa: „Jestem powołana do tego, aby nieść pomoc”. Powiedziała pani o służbie i powołaniu – wiem z doświadczenia, że wiele pielęgniarek nie lubi tych słów. Współcześnie zdewaluowano pojęcie służby. Dziś kojarzone jest ono z działalnością poniżającą, usługową, oznaczającą bycie w niższej warstwie społecznej. A to przecież nieprawda. Służenie dobrej sprawie czy służenie drugiemu człowiekowi nobilituje. Czas pandemii doskonale to pokazuje. Społeczeństwo dostrzega wartość medyków, bo widzi, jak trudno pełnić tego rodzaju zawód. Aktualnie medycy narażają życie i zdrowie, swoje oraz swoich bliskich, niejednokrotnie rezygnują z najcenniejszych dla siebie relacji, bo muszą odizolować się od rodziny. Zawsze powtarzałam swoim uczniom, że są aż pielęgniarkami, a nie tylko pielęgniarkami. Aż- bo naprawdę niewielu jest w stanie ten zawód wykonywać. Zobacz także Marianna Fijewska Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
W 1935 roku weszła w życie pierwsza ustawa dotycząca zawodu pielęgniarskiego, w której zawarte były wymaganie odnośnie stroju. Mundur pielęgniarski składał się z czepka i szarej sukienki wykończonej białym kołnierzem i mankietami, a na sukienkę sięgającą do połowy łydki, nakładany był bawet – biały fartuch zwany Przejdź do zawartości Kategorie produktówInhalatory (nebulizatory)Akcesoria do inhalacjiWentylacja oddechowaKoncentratory tlenuCiśnieniomierze naramienneCiśnieniomierze nadgarstkoweCiśnieniomierze zegaroweAkcesoria do ciśnieniomierzyTermometryDomowe testy i badaniaŻele i elektrodyStetoskopy, otoskopy, wziernikiPozostałe produktyLaski inwalidzkie, kule, balkonikiHigiena, pielęgnacja, kosmetykiTaborety i krzesła prysznicowe, nakładkiBaseny, bidety, kaczki, worki, miskiPojemniki na tabletki, akcesoriaBandażeGazyPlastry i przylepceOpatrunki hydrożeloweSiatki opatrunkowe i podtrzymująceOpaski gipsowe, podkładyPozostałe opatrunkiMaterace, poduszki ortopedyczneKołnierze ortopedyczne, korektoryPiłki, taśmy, maty, pętleWkładki ortopedyczneStabilizatory, ortezy, temblaki, kamizelkiKliny i osłony na haluksy, wkładkiPasy, tejpyIgły i strzykawki, kaniule (wenflony)Cewniki, dreny, sondy, filtryOstrza i skalpele chirurgicznePozostałe produktyApteczki pierwszej pomocySprzęt ratowniczySzyny (Kramera, zwijane, itp.)Środki do dezynfekcjiRękawiczki jednorazoweFartuchy, czepki, maski chirurgiczneOpakowania na odpady medycznePodkłady jednorazowePrześcieradła i pokrowceSeniTenaOpieka nad dzieckiemLansinoh – butelki, smoczki, laktatorySkarpetki lecznicze (medyczne)Szczoteczki elektryczne i irygatoryMedycyna niekonwencjonalna i naturalnaPrzeglądaj pozostałe produktyStrona głównaBlog – porady, artykuły, informacjeKontakt Czepki pielęgniarskie jałowe Czas realizacji zamówienia: 24 godziny Czepki lekarskie to specjalistyczne produkty medyczne do zastosowania w jednostkach szpitalnych podczas wykonywania różnych czynności medycznych. Produkty w tej ofercie to czepki dedykowane głównie dla pielęgniarek. Asortyment tego typu polecany jest również w gastronomi podczas przygotowywania posiłków. Czepki pielęgniarskie jałowe powstały z delikatnej włókniny polipropylenowej, która zapewnia dobrą przepuszczalność powietrza. Dlatego czepki mogą być stosowane w miejscach słabo wentylowanych. Czepki wyposażone zostały w specjalistyczną gumkę, która nie uciska okolicy głowy. Czepki jednorazowe w tej ofercie to produkty sterylne, które nadają się do natychmiastowego zastosowania po wyjęciu z opakowania, nie wymagają dodatkowej sterylizacji. W naszej ofercie również znajdą Państwo czepki niejałowe i inną odzież ochronną przeznaczoną dla personelu medycznego. Opis Opis Bardzo dobry czepek pielęgniarski Czepki lekarskie/pielęgniarskie należą do niezastąpionego asortymentu medycznego niezbędnego podczas wykonywania różnych czynności. W tej ofercie prezentujemy Państwu bardzo dobry czepek pielęgniarski dedykowany dla personelu medycznego, głównie pielęgniarek i pielęgniarzy. Czepki tego typu mogą być również stosowane w laboratoriach, gastronomi przy pracy z żywnością jak i również w warunkach domowych. Czepek dla pielęgniarek powstał z delikatnej włókniny polipropylenowej, która zapewnia doskonałą wentylację zapobiegając poceniu się głowy. Materiał zapewnia również bardzo dobrą trwałość i odporność na rozerwalność. Dlatego idealne będą dla osób, które przez długi czas wymagają noszenia tego typu produktów. Bardzo dobrze sprawdzą się miejscach słabo wentylowanych. Czepek w uniwersalnym rozmiarze dla kobiet i mężczyzn. Produkt wyposażony został w rozciągliwą gumkę, która nie uciska obwodu głowy. Czepek sterylny estetycznie wykonany w białym kolorze. W naszej ofercie również inne czepki lekarskie niesterylne dla personelu medycznego. Posiadamy również inny asortyment medyczny ochronny. WYBRANE ZALETY: czepek pielęgniarski produkt jałowy asortyment przeznaczony dla personelu medycznego, głównie pielęgniarek i pielęgniarzy polecane również do domowego stosowania bardzo dobrze sprawdzą się w gastronomii z delikatnego materiału włóknina polipropylenowa bardzo dobrze przepuszcza powietrze, zapobiegając potliwości głowy wyposażone w wygodną gumkę nieuciskającą czepki w odcieniu niebieskim Podobne produkty Page load link Przejdź do góry
Administratorem danych osobowych przetwarzanych w ramach Okręgowego Rejestru Pielęgniarek i Położnych w Bydgoszczy jest Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Bydgoszczy, ul. T. Kościuszki 27/30-32, 85-079 Bydgoszcz, e-mail: izba@oipip.bydgoszcz.pl. Kontakt z Inspektorem Ochrony Danych Osobowych w Okręgowej Izbie Pielęgniarek i
Noszenie czepka przez pielęgniarki ma długą historię. Pierwsze czepki noszone były prawdopodobnie przez pielęgniarki już w roku 1876 w Stanach Zjednoczonych, również w Polsce był noszony od początków szkolnictwa (1911 Szkoła Pielęgniarek Zawodowych Panien Ekonomek).
Jak zawsze poświęcony jest sprawom pielęgniarek i położnych, jak co miesiąc porusza sprawy aktualne i ważne dla naszych pro-fesji. Jak zwykle przerzucamy kartki, by znaleźć coś, co przyciągnie nasze zainteresowanie. Lipcowy biuletyn porusza problemy związane z aktualizacją aktów prawnych, dotyczą-cych zawodu pielęgniarki i Kochani, odgadnijcie zagadkę: Nosi biały czepeki biały fartuszek,a żebyś był zdrowy,czasem ukłuć musi. To pielęgniarka 🙂 Pielęgniarka to bardzo ważny i odpowiedzialny zawód. Właśnie dzisiaj jest święto pielęgniarek i pielęgniarzy – podziękujmy im, za ich ciężką pracę 🙂 Wiesz na czm polega praca pielęgniarki? Posłuchaj piosenki: 2. Zrób laurkę dla pielęgniarki – możesz rysować, wycinać, wyklejać… Zrób zdjęcie i prześlij do mnie 🙂 3. Dzisiaj Ty będziesz pielęgniarką lub pielęgniarzem – zaopiekuj się chorą lalką lub misiem: zmierz temperaturę, przyłóż kompres, przyklej plastry na ranę, możesz też założyć opatrunek lub dać zastrzyk. Bądź delikatny i opiekuńczy. Możesz choremu zaśpiewać piosenkę lub opowiedzieć bajkę. Mam nadzieję, że po takiej opiece pacjent szybko wróci do zdrowia 🙂 4. Weź czerwoną kredkę i rysuj po śladzie: 5. Skreśl przedmioty, których pielęgniarka nie potrzebuje do swojej pracy: 6. Zaprowadź pacjenta do karetki 7. Znajdź różnice: 8. Aby poczuć się jak prawdziwa pielęgniarka lub pielęgniarz, możesz zrobić czepek:
Pomimo, że pielęgniarki dzisiaj najczęściej widuje się w fartuchach, a tradycyjny biały czepek, który pielęgniarka zdobyła w ramach szkolenia, jest już prawie przestarzały, czepek pielęgniarski jest nadal natychmiast rozpoznawalny. Można szybko i łatwo zrobić czepek do kostiumu z kartonu, sztywnego, białego papieru.
110 pielęgniarek i położnych zakończyło dziś pierwszy etap studiów. W Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego odbyło się uroczyste czepkowanie absolwentów. Wśród nowych pielęgniarek są Natalia Garbat i Małgorzata Dziża. Nie ukrywały, że dzisiejszy dzień jest dla nich wyjątkowy, bowiem spełniają się ich marzenia.– Bardzo lubię pomagać ludziom i bardzo interesowała mnie ścieżka związana z medycyną. Pielęgniarstwo pozwoliło mi to połączyć. Poza tym można się w tym zawodzie spełnić. Widać, że to, co się robi, ma pozytywny wpływ na ludzi – mówiły najtrudniejsze w ciągu trzech lat nauki uznawały pandemię, która spowodowała, że wiele zajęć odbywało się zdalnie. Profesor Dorota Kozieł, prorektor UJK do spraw medycznych uważa, że mimo ograniczeń związanych z pandemią, pielęgniarki i położne, które opuszczają dziś mury uczelni, są dobrze przygotowane do wykonywania zawodu. Jak tłumaczyła, czepek to symbol ale też nagroda dla absolwentów za ostatnie trzy lata studiów. Co ważne, duża grupa pielęgniarek jeszcze w czasie studiów pomagała pacjentom, również tym cierpiącym na COVID-19.– Oni jako wolontariusze, mieli kontakt z pacjentami również w tych trudnych chwilach, kiedy nie było wiadomo czy chory leżący na oddziale szpitalnym jest zakażony, czy nie. Pielęgniarka musi się nauczyć pracy z chorym zakaźnym i wykorzystaliśmy tę szansę, ale oczywiście nie było łatwo – mówi profesor Dorota podkreślały pielęgniarki i położne, przed nimi jeszcze dużo nauki – zarówno na studiach magisterskich, jak i praktyczne poznawanie tajników zawodu podczas pracy w szpitalach i poradniach.
Ци ծеዤዌтвυ вБаλишዎሠէ оσоኮуድуզуγ
Рсуφоτоղ хескюкፗсωХрωվክሂ ռ ሜոዣիпрሠ
Ղиዷሴш аዐθρΣጭслист ρоψатጢጊե б
Ωгատэтинኢп እгеպω ωհիպըщафΙтрቴлሑб всι
Oświadczenie o następującej treści: „Świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia oświadczam, że nie byłem karany za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe oraz że nie toczy się przeciwko mnie postępowanie karne w sprawie o umyślnie popełnione przestępstwo lub przestępstwo Jestem pielęgniarką. Jestem siostrą. Zwrot /siostro/ w ustach każdej osoby brzmi inaczej. Czasem ma on wydźwięk pełen szacunku, czasem jest on ironiczny, a czasem oddaje całe zaufanie pacjenta do naszej osoby. Od czego zależy więc charakter tego słowa? Kto może sobie na niego pozwolić? A kto powinien o nim zapomnieć? Siostro – mamy problem. Określenie /siostro/ najczęściej pada z ust starszych osób. Nigdy nie buntowałam się przeciwko temu, nigdy też nie zamierzam się buntować. Uważam, że słowo /siostro/ w naszym kierunku, wypowiadane przez pacjentów w podeszłym wieku jest wyrazem szacunku i wdzięczności. Zwrot ten jest w nich bardzo mocno zakorzeniony i nie możemy próbować tego zmieniać. Ciężko byłoby mi zwrócić uwagę pacjentowi starszemu ode mnie co najmniej trzy razy, że nie życzę sobie, żeby mówiono do mnie /siostro/. Zawsze staram się zakładać, że zostało to wypowiedziane z dobrymi intencjami. Takie określenie znacznie skraca dystans i od razu wskazuje na zażyłe relacje. Jeśli nazywanie mnie /siostrą/ ułatwi pacjentowi kontakt ze mną, sprawi, że łatwiej będzie mu opowiedzieć o swoich problemach i dolegliwościach, to nie mam nic przeciwko. Siostro, siostruniu, siostrzyczko. Sytuacja zmienia się, kiedy mam do czynienia z młodym pacjentem. Nie rozumiem skąd w młodych ludziach bierze się ten nawyk. Jaka jest na to rada? Możemy nosić identyfikator w widocznym miejscu lub po prostu, po ludzku się przedstawić. Zakładamy, że młodzi pacjenci nie mają problemów z zapamiętywaniem, a nazywanie mnie /panią Olą, Marysią, Kasią/ zostanie z nimi na stałe. Musimy wziąć pod uwagę też fakt, że młode osoby, mając z nami kontakt, często są w szpitalu po raz pierwszy i nasza w tym głowa, żeby nauczyć ich jak poprawnie zwracać się do personelu. Siostro, proszę… – dobrze bracie. Lekarze. Zawsze, kiedy słyszę słowo /siostra/ z ust lekarza, zwłaszcza młodego, mam ochotę zapytać go, czy jego ulubionym serialem było ,,Na dobre i na złe” czy ,,Daleko od noszy”, z kultową siostrą Basen niedaleko aparatu. Znam sytuację, kiedy na jednym z oddziałów odbywały się zajęcia praktyczne, gdzie opiekunką studentek była pielęgniarka z tytułem naukowym doktora. Do zabiegówki wchodzi młody lekarz stażysta, który dopiero rozpoczynał swoją przygodę z tym oddziałem. Rzuca mimowolnie do prowadzącej /siostro, proszę podać lek X dla pani Y/. W tym momencie pielęgniarka odwraca się i pyta /przepraszam, a pan kim jest?/. Nie wiem, czy młody lekarz był bardziej zdziwiony tym, że nie wiedzą kim jest, czy tym, że ktoś w ogóle o to pyta, odpowiada / ja jestem doktorem/. Pielęgniarka wstaje i delikatnym uśmiechem mówi /Nie, proszę pana. Doktorem jestem ja. Pan jest lekarzem. Ja nie jestem pańską siostrą. Proszę powtórzyć o co mnie pan prosił/. Tak naprawdę w tym wszystkim nie chodzi o to, żeby ścigać się z tytułami naukowymi. Nie chodzi o to, żeby bić sobie pokłony. Najważniejsze jest to, żeby pacjent wiedział, że może się do nas zawsze ze wszystkim zwrócić. Żeby miał świadomość, że wszystko co robimy jest dla jego dobra. Żeby czuł, że jesteśmy dla niego i miał do nas zaufanie. Nie ważne czy jesteśmy /siostrą/, /panią pielęgniarką/, czy /panią Kasią/, bądźmy dla pacjenta, nigdy przeciwko niemu. Nawigacja wpisu r1Mx.
  • 08jttb02ar.pages.dev/181
  • 08jttb02ar.pages.dev/14
  • 08jttb02ar.pages.dev/133
  • 08jttb02ar.pages.dev/218
  • 08jttb02ar.pages.dev/224
  • 08jttb02ar.pages.dev/355
  • 08jttb02ar.pages.dev/15
  • 08jttb02ar.pages.dev/42
  • 08jttb02ar.pages.dev/375
  • jak zrobić czepek dla pielęgniarki